Moja krótka historia choroby Covid-19
Skoro to taka modna choroba, to i ja postanowiłem „pochwalić się” jej przechorowaniem w listopadzie. Na początku myślałem, że to zwykłe przeziębienie: zaczęło się od gorączki, ok. 38,4°C. Ponieważ nie było żadnych innych objawów, poza oczywiście pogorszeniem samopoczucia wynikającym z gorączki, to mnie utrzymywało w ciągłym przeświadczeniu że to przeziębienie. Po trzech dobach nieco się …